Thor: Nasze święta są wspaiałe. Nie potrzebujemy takich okazji jak wy w Midgardzie, aby lał się miód, a pieczone dziki wręcz spadały ze stołów. Do tego jest dużo śmiechu. Nie zawsze te uczty są robione w Asgardzie, gdyż mamy też swoje pałace w innych krainach. Zabiłbym Amorę, poślubił Hel i przespał się z Jane. Albo uciekłbym do Svartalfheimu, bo Loki by mnie zabił, a ja sam nawet nie chcę robić którejkolwiek z tych rzeczy w stosunku do mojej bratanicy.
Jane: Widziałam jak Erik idzie bez spodni. Do sklepu.
Darcy: Nyan Cat.
Marlenka: Widziałam kilku członków armii Lokiego, gdy zobaczyły koszulkę z nim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz